O nas

Kilka słów o nas

Z pasji i marzeń rodzą się tylko doskonale owoce. Afgo to taki owoc, który wykiełkował z naszych marzeń i wyrósł na naszej pasji do fotografowania. Jesteśmy nie tylko grupą przyjaciół, ale i zgranym, lubiącym wspólną pracę, wzajemnie uzupełniającym się teamem. Nasze podejście do fotografii jest jedno – bezkompromisowa jakość i pełna satysfakcja dla wszystkich, począwszy od klienta, przez modeli i towarzyszący im zespół, po autora zdjęć.

NASZ TEAM

Robert Miklaszewski

Agfo. O Agfo marzyłem od zawsze, tak jak od „zawsze” fotografuję. Pierwsze kadry robiłem mając 7 lat Smieną gdy na Krakowskich Błoniach witaliśmy Papieża. Łazienka w domu była zajęta bo Babcia Irena miała w niej ciemnię. Fotografia to dla mnie opowieść, a ponieważ uwielbiam kontakt z ludźmi, to moja fotografia w większości jest opowieścią o ludziach i ich emocjach. Uwielbiam też zadania trudne do wykonania, czy to ze względu na temat czy też na miejsce w którym jest produkt do sfotografowania, dlatego nurkuję, latam i wspinam się po różnych biurowcach. Jednym z najciekawszych zleceń polegających na pracy z ludźmi, było wykonanie ponad ośmiuset portretów na dziesięciu imprezach integracyjnych w przeciągu trzech miesięcy. Firma - klient, obchodziła swoje dwudziestolecie i każda osoba, grupa osób była stylizowana na lata dwudzieste, chętnie powtórzyłbym taki maraton.

Robert Krawczyk

Mówi się, że z darem i wrażliwością człowiek się rodzi. Moje życie od zawsze związane jest z tym co piękne i warte podglądania. Choć zajmowałem w życiu się wieloma rzeczami, które niewątpliwie bardzo mnie wzbogaciły, to właśnie fotografia stała się moją największą pasja, którą rozwijam i pielęgnuję cały czas. W swojej pracy wciąż podejmuję wyzwania i pogłębiam wiedzę. Robiąc zdjęcia, staram się mieć dużo pokory i dystansu do samego siebie oraz jeszcze więcej szacunku do samego procesu tworzenia. Wiem, że aby fotografować, nie wystarczy dobry sprzęt, lecz umiejętność patrzenia. Liczy się nie tyle to co widzimy, lecz jak widzimy. Kreatywność i pomysłowość to moje ulubione wyzwanie w fotografii. W moim umyśle często rodzą się nowe pomysły. Widzę kadr zanim nacisnę spust migawki. Zawsze staram się robić zdjęcia przemyślane, czuć je.

Artur Żyrkowski

Fotografuję i filmuję od dziecka - zarówno mój pierwszy aparat fotograficzny, ale i kamera filmowa były na kliszę światłoczułą. Przez lata obie pasje były wyłącznie moim hobby, do czasu, gdy zacząłem fotografować zawodowo Kraków. Obecnie moje dotychczasowe hobby stało się moją pracą, do której doszła fascynacja lataniem, czyli filmowaniem i fotografowaniem z wykorzystaniem dronów. To co lubię najbardziej, to ujęcia spontaniczne. Gdybym fotografował ludzi, to zdecydowanie odnalazłbym się bardziej w reportażu. Tymczasem ``pozują`` mi budynki, góry, rzeki, plaże - które z jednej strony niby są statyczne i stałe, jednak pory roku, deszcze i wiatry, czy przebłyski słońca powodują, że każde miejsce można zobaczyć na nowo. A szczególnie, gdy mam możliwość uniesienia mojego obiektywu na kilkadziesiąt, sto lub więcej metrów nad ziemię.

Paweł Zechenter

Nie lubię tłumu. Niesmakiem napawa mnie tłum fotografów łokciami walczących „o kadr”, bo nieważne staje się wtedy to, co się fotografuje - czy jest to umierający człowiek, nowonarodzone dziecko, czy przypadkowo napotkany krajobraz. Najważniejsze, by mieć tę jedną, jedyną FOTĘ - byle zawrzeć w niej, jak najwięcej emocji, jak najbardziej wyolbrzymić obraz, byle zaistnieć! Dla mnie fotografia to rozmowa z samym sobą, to piękno zadumy, piękno ciszy, wejście w inny świat. Fotografia to także spotkanie z drugim człowiekiem. Nigdy tak blisko, tak intensywnie nie uczestniczyłbym w spotkaniach i rozmowach z twórcami świata literatury, teatru i muzyki, gdybym nie posiadał przepustki w postaci aparatu. Z jednej strony można się za nim ukryć, z drugiej legitymuje do rozmowy i zadawania pytań. A zdjęcia są śladem takiej rozmowy.

Piotr Galus

Żyję dla chwil, stąd moje zapędy reporterskie, jednak utrzymuję się z reklamy. Brak kontaktu z ludźmi rekompensuję sobie – ślubami. Nie, nie jestem bigamistą, ja po prostu robię zdjęcia. Latami nabierałem doświadczenia obserwując otoczenie, fotografując, patrząc na zdjęcia innych. Studiowałem Fotografię w Krakowskiej Akademii Fotografii, gdzie uczyłem się od najlepszych. Wiem, że aby zrobić atrakcyjne zdjęcia, oprócz doskonałości technicznej liczy się pomysłowość i oryginalność. Zdjęcia komercyjne mają na siebie zarabiać! Teraz wykonuję zlecenia reklamowe, ślubne oraz robię portrety dzieciom, współprowadzę kawiarnię, a w wolnym czasie, którego wciąż mi brakuje, staram się realizować moje pozostałe pasje, jak podróże, muzyka, rowery i film.

Monika Pietras

Moja praca, to moja pasja! Uważam, że każdy w życiu ma do czegoś powołanie, ja jestem stworzona do tego, by prowadzić i organizować biuro. Zajmuję się tym od ponad dekady i wciąż nabieram przekonania, że pełnię nie tylko rolę administratora, czy firmowej wizytówki, ale nade wszystko kubka aromatycznej kawy w pochmurny dzień, drogowskazu na rozstaju dróg, czy wreszcie szyi, która kręci głową. Praca dla Agfo sprawia mi tyle samo satysfakcji, co przyjemności. Z jednej strony ciąży na mnie odpowiedzialność za sprawne funkcjonowanie naszego biura, koordynacja działań całego teamu i kontakt otoczeniem, z drugiej strony mogę uczestniczyć w unikalnym procesie twórczym, jakim jest fotografia. Nic nie motywuje mnie bardziej, niż świadomość, że jestem częścią projektu, który zrodził się z marzeń i pasji jego uczestników.

CHCESZ Z NAMI WSPÓŁPRACOWAĆ?